czwartek, 8 stycznia 2015

Makijaż cieniami firmy Inglot oraz Sleek



Hej dziewczyny:)

 Przedstawiam Wam mój dzisiejszy makijaż. Moja zimowa kolorystyka nie zmieniła się, dlatego dzisiejszy makijaż to połączenie delikatnego, bazowego cienia, borda oraz brązu. Na niektórych zdjęciach może wydawać się, że to bardziej połączenie różu z fioletem,ale tak niestety czasami padało światło podczas robienia zdjęć.



Użyte kosmetyki:

  1. Oczy i brwi:
  • kredka do brwi: Rimmel- Eyebrow Pencil- 002 Hazel
  • baza pod cienie: korektor Collection- Lasting Perfection 01 Fair
  • cienie: Inglot nr 351 oraz 613, Sleek Au Naturel- cień o nazwie Conker
  • kredka do oczu: Pierre Rene nr 1
  • tusz do rzęs: Bourjois- Twist up the volume
     2. Twarz:
  • podkład: Bourjois- Healthy Mix nr 52
  • korektor pod oczy:  Maybelline- The Eraser Eye kolor light
  • puder: Bourjois- Healthly Ballance nr 52
  • róż: Benefit- Coralista


Pozdrawiam,
Ewelina.

wtorek, 6 stycznia 2015

Brązowo-bordowy makijaż


Hej dziewczyny:)



     Tej zimy jestem totalnie zakochana w kolorze złotym, brązowym oraz bordowym. Uważam, że te kolory idealnie do siebie pasują, a razem połączone tworzą interesujące trio. Każda okazja dla mnie jest dobra żeby poćwiczyć na kimś makijaż. Na szczęście mam przy sobie cudownego i przede wszystkim cierpliwego " królika doświadczalnego", który zawsze z ochotą powierza mi swoją buźkę:)  Moja przyjaciółka ma niezwykłe, jasnoniebieskie oczy, dlatego makijaż który Wam dzisiaj zaprezentuję, pięknie podkreśla jej tęczówkę oka. Zapraszam do oglądania zarówno makijażu jak i całej stylizacji:)


Wersja z pomadką w kolorze nude:


Wersja z czerwonymi ustami:





Wersja z kapeluszem:)


Na sobie moja przyjaciółka ma:

czapka, legginsy, torebka- Niren
kurtka- Reserved
koszula- Stradivarius
naszyjnik- Tally Weijl
kapelusz- Primark

sobota, 22 listopada 2014

Ulubieńcy ostatnich dwóch miesięcy


Witajcie kochani!

Dzisiaj na blogu pokażę Wam moich ulubieńców z ostatnich dwóch miesięcy. Są to produkty, które wypróbowałam po raz pierwszy i od razu skradły moje serce. Stały się perełkami, bez których nie wyobrażam sobie mojego dziennego makijażu. Zapraszam do oglądania.

Calvin Klein- Downtown


O tym zapachu pisałam już jakiś czas temu i w końcu go mam. Zapach, który nie jest ani zbyt słodki, ani zbyt świeży, a do tego bardzo długo utrzymuje się na skórze ( posiadam wodę perfumowaną), dla mnie wprost idealny. Nuty drzewno kwiatowe.

Benefit-  zestaw róży 




Obecnie w Anglii od ok. 3 tygodni panuje szał zakupów świątecznych. Dlatego też firmy wypuszczają  zestawy, które idealnie sprawdzą się jako prezent pod choinkę. Należę do tych grona dziewczyn, które uwielbiają firmę Benefit. Kiedy zobaczyłam w sklepie ten cudowny zestaw sześciu różnych róży, musiałam sobie sama zrobić ten prezent. W jednym miejscu mamy sześć perełek. W zestawie znajdują się takie róże jak: Dandelion, Bella Bamba, Sugarbomb, Hoola, Coralista oraz Rockateur. Do tego dołączony jest rozświetlacz Watt's up, który ma bardzo ładne złote drobinki.


Maybeline- Lasting Drama Gel Liner



  Nigdy wcześniej nie używałam eyelinera w żelu, ponieważ wydawało mi się, że jego aplikacja jest znacznie trudniejsza od aplikacji eyelinera w flamastrze. Myślę, że wynikało to z tego, że nigdy wcześniej po prostu nie używałam innych eyelinerów oprócz tych w pisaku. Już po pierwszym namalowaniu kresek wiedziałam, że już przy nim zostanę na wieki wieków:) Niesamowicie łatwa aplikacja, bardzo intensywna, matowa czerń, bardzo długotrwały, nie rozmazuje się, nie odbija się na powiece, ideał.

Bourjois- Twist Up The Volume


Z tą maskarą spotkałam się już jakiś czas temu w Hebe, gdzie wizażystka pomalowała mi nią rzęsy. Pamiętam, że byłam wtedy zadowolona z efektu, ale ponieważ miałam jeszcze swoją, całkiem o niej zapomniałam. W końcu nadszedł czas by kupić nową maskarę, a ponieważ chciałam wypróbować coś nowego, innego to padło na nią.  Efekt? Niesamowity. Maskara niesamowicie wydłuża i pogrubia rzęsy. Nigdy bym się nie spodziewała, że moje rzęsy mogą być takie długie. Tusz nie kruszy się, nie odbija na powiece (pomimo, że mam opadającą powiekę), a także jest bardzo długotrwały. Jedyny jej minus to taki, że musi troszeczkę wyschnąć, żeby efekt był lepszy. Ale parę użyć i działa naprawdę cuda.

Paleta cieni do brwi Gosh- Brow Kit



W ostatnim czasie dużo kombinuję ze swoim kolorem włosów. Przy każdym farbowaniu, wybieram inny odcień blondu tak by w końcu trafić na ten swój idealny. Za każdym razem zmieniam także kolor brwi. Dlatego ta paletka stała się dla mnie idealnym rozwiązaniem. Znajdują się w niej trzy odcienie cieni do brwi oraz wosk. Uważam, że każdy kolor idealnie będzie pasować dla blondynki. W przypadku osób z ciemnymi włosami, paleta może okazać się za jasna.

Paleta cieni do powiek Gosh- 9 Shades Shadow Collection- 001- To Enjoy In New York


Zestaw 9 cieni do powiek, który idealnie sprawdzi się do wykonania makijażu dziennego. Cienie są dobrze napigmentowane, minimalnie osypują się, ale nie jest to aż tak duży problem. Posiadają delikatne drobinki, które ładnie wyglądaja na powiece. Dużym plusem jest także ich długotrwałość, po 8h makijaż jest praktycznie nienaruszony.


I to by było na tyle. Mam nadzieję, że któryś z kosmetyków Was zainteresował i same go wypróbujecie:)

Prosty, dzienny makijaż wykonany wszystkimi kosmetykami:)


Pozdrawiam,
Ewelina.

czwartek, 7 sierpnia 2014

Greenhead Park



Hej dziewczynki!

Dzisiaj pokażę Wam zdjęcia ze spaceru w cudownym parku, który mam okazję posiadać w moim mieście. Miłego oglądania:)












Pozdrawiam,
Ewelina ;*

poniedziałek, 9 czerwca 2014

Czerń i biel


Hej dziewczynki!

Każda z Nas ma czasem taki dzień kiedy nie ma pomysłu co na siebie założyć. W takich momentach stawiam na podstawowe, bezpieczne kolory, czyli czerń i biel. W tej stylizacji czarna, skórzana kurtka ma dodać rockowego charakteru, natomiast beżowe, wysokie szpilki sprawiają, że całość nie jest tak banalna.




Co mam na sobie:
koszulka- H&M
spódniczka- Select
kurtka- Nippi
szpilki- angielski butik
Naszyjnik- H&M


Pozdrawiam,
Ewelina:)

sobota, 7 czerwca 2014

Krótkie, różowe spodenki na trzy sposoby

Witajcie kochane dziewczynki!

Dzisiaj pokażę Wam trzy propozycje zestawów ubrań, w których główną rolę odgrywają różowe spodenki. Który według Was jest najfajniejszy?:)


Zestaw nr 1




Co mam na sobie:

Spodenki- Atmosphere
Baskinka- Select
Buty- River Island
Naszyjnik- River Island
Zegarek- Allegro

Zestaw nr 2:





Co mam na sobie:

Spodenki- Atmosphere
Bluzka- Select
Trampki- Atmosphere
Zegarek- Allegro
Naszyjnik- H&M
Okulary- Atmosphere

Zestaw nr 3:




Co mam na sobie:

Spodenki- Atmosphere
Sweterek- Select
Trampki- Atmosphere
Bransoletki- New look

Pozdrawiam,
Ewelina;*

niedziela, 25 maja 2014

Wróciłam !




Witajcie kochane dziewczynki!

Wróciłam po raz kolejny, ale tym razem na dłużej. W ostatnim czasie wywróciłam swoje życie do góry nogami, dlatego witam się z Wami z jakże gorącej Anglii:) Obecnie tutaj mieszkam i pracuję, więc z Anglią wiąże swoją najbliższą przyszłość. Obiecuję Wam dużo stylizacji, dużo recenzji, ale także dużo relacji z życia codziennego.

Dzisiaj przedstawię Wam moje dwie ostatnie stylizacje. W ostatnim czasie pokochałam sukienki. Wynika pewnie to z tego, że na co dzień do pracy ubieram się na sportowo, dlatego brakuje mi czasem kobiecości w moich stylizacjach.

Stylizacja I:




Co mam na sobie:
sukienka, torebka, trampki:  Atmosphere
naszyjnik: H&M
zegarek: Allegro
kolczyki: Apart

Stylizacja II:



Co mam na sobie:

sukienka- angielski butik
kurtka- Nippi

Z góry przepraszam za jakość zdjęć. Od wczoraj mam chromebooka i niestety nie ogarniam go jeszcze:)

Pozdrawiam, 
Ewelina;*