Niebieska kredka z Miyo

Hej dziewczyny:)

Przychodzę do Was z moim dzisiejszym makijażem oraz małym strojem dnia. Ogólnie pół dnia spędziłam dzisiaj na basenie, ale po powrocie do domu czekały mnie jeszcze małe zakupy spożywcze, stąd też ten makijaż.
Pomysł na niebieską kreskę wziął się z dodatków, które miałam na sobie. Niestety nie jestem zadowolona z tej kredki. Po pierwsze bardzo szybko schodzi, a po drugie kolor jest bardzo delikatny, bardzo ciężko jak dla mnie uzyskać jakikolwiek ładny efekt. Do makijażu dołączyłam także bardzo jasny, zielony cień z Miyo nr 28- Toxic. Musicie mi wierzyć na słowo, że cień który mam na oczach idealnie pasuje do  koszuli, którą mam na sobie ( kolor na zdjęciu jest troszkę przekłamany)

Kosmetyki:

Twarz: podkład Bell- Perfect Skin- light beige/ puder Rimmel- Stay Matte nr 006- warm beige, róż- Benefit- Coralista
Oczy: baza pod cienie: Bell- Perfect Skin/ cień Miyo- nr 28- Toxic/ kredka Miyo- Blue/ Tusz do rzęs- Maybelline the Rocket Volum' Express
Brwi: kredka do brwi- Essence- dark brown
Usta: błyszczyk Maybelline- Naked Star

Na koniec strój dnia. Wiem, że wczoraj coś obiecałam, ale to przy okazji robienia zdjęć makijażu:) Idąc na zakupy przede wszystkim chcemy żeby było wygodnie, ale niekoniecznie nudno. I myślę, że tak właśnie było. Listy ubrań nie podaję, ponieważ większość jest z ostatnich zakupów, jedynie koszula pochodzi z Tally Weijl.

Pozdrawiam,
Ewelina.